Zaczęło się od "Wymarzonego domu" na początku września. Przeczytałam prawie na jednym wdechu i wpadłam jak śliwka w kompot. W niespełna miesiąc pochłonęłam całe "Malownicze" i pierwszą część z "Uroczyska" Kolejne 3 pozycje leżą już na półce i czekają na swoja kolej. Kolejne 3 już zamówiłam. Dziękuję, Pozdrawiam i czekam na więcej.
Te książki przeżywa się całym sobą. Tam się po prostu stoi obok bohaterów. Mam za sobą "Anioła do wynajęcia", który wszystko zapoczątkował i "Wymarzony dom". który poruszył mnie bardzo mocno. Teraz już cała seria jest zamówiona i czekam aż dotrze :) A Pani dziękuję za te książki! :)
Kiedys od tak sobie kupilam Wino z Malwina i przeczytalam jednym tchem, postanowilam kupic kolejna ksiazke i padlo na Wymarzony dom. Zakochalam sie totalnie w tej ksiazce i zamowilam wszystkie Pani ksiazki. Cudnie Pani pisze!!! W serii "Malownicze" jest tyle ciepla, dobra, optymizmu...uwielbiam ta serie i pewnie pokocham wszystkie inne ksiazki :) Ciesze sie, ze jeszcze dosc duza ilosc ksiazek Pani tworczosci przede mna. Kasia Kowalska
Szanowne Czytelniczki. Mam pytanie. Czy któraś z Pań przeczytała już wszystkie książki Pani Magdalenny Kordel? Ja jeszcze nie i dlatego mam pytanie dotyczące jednej z bohaterek serii Malownicze. Konkretnie chodzi mi o Krysię. Z ostatniej części wynika, że Krysia spędza ostatni wieczór na werandzie u Magdy, ale nie ma wyjaśnione dlaczego. Liczyłam, że ten wątek zostanie również poruszony w serii Uroczysko, ale czytam już ostatnią część i niestety historia Krysi nie jest kontynuowana w tej serii.Czy któraś w Pań wie może, czy ten wątek jest opisany w innej książce?
Piszę, choć nie wiem do końca co napisać.Zapewne moje zdania będą pełne chaosu, ale muszę.... Dziękuję Pani. Zamarźnięty rosół....Kupić chleb czy mleko bo w portfelu są 2 zł....Na tą chwilę to już przeszłość, ale nigdy nie wiadomo. Teraz to wiem. Wiem też,że życie jest cudowne a aniołowie w postaci ludzi ( bez aureoli!) istnieją. Mam na to dowody - namacalne!;-). Jestem dopiero na początku drogi w Pani powieściach. Zaczęłam od "Serca z Piernika", z przypadku. Nie wiedząc jaką jest Pani autorką, co Pani pisze....Poznaję Panią i jestem oszołomiona...Tak to chyba odpowiednie słowo, a zaraz po nim zachwycona, wzruszona i dozgonnie wdzięczna. Czułam ,że muszę Pani podziękować. A Sudety? - Boże jak je kocham, uważam, że mają w sobie coś...czego nie da się opisać słowami. Ostatnimi czasy nie mogłam ich odwiedzać, bo życie pisało inny scenariusz. Mam nadzieję, że to się zmieni - wierzę w to bardzo! I mam marzenie z tym związane- dam znać czy się uda. Asia
Witam Pani Magdo, Czy jest szansa na wznowienie "Okna z widokiem"? Czytałam większość Pani książek, teraz chciałabym mieć je w swojej biblioteczce. Chciałam zacząć od Uroczyska (przy okazji wznowienia Wina z Malwiną). No i niestety, tytuł jest niedostępny... Pozdrawiam Ewa
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZaczęło się od "Wymarzonego domu" na początku września. Przeczytałam prawie na jednym wdechu i wpadłam jak śliwka w kompot. W niespełna miesiąc pochłonęłam całe "Malownicze" i pierwszą część z "Uroczyska" Kolejne 3 pozycje leżą już na półce i czekają na swoja kolej. Kolejne 3 już zamówiłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Pozdrawiam i czekam na więcej.
Te książki przeżywa się całym sobą. Tam się po prostu stoi obok bohaterów. Mam za sobą "Anioła do wynajęcia", który wszystko zapoczątkował i "Wymarzony dom". który poruszył mnie bardzo mocno.
OdpowiedzUsuńTeraz już cała seria jest zamówiona i czekam aż dotrze :)
A Pani dziękuję za te książki! :)
A ja zaczęłam od Nadzieje i Marzenia, książka wspaniała...
OdpowiedzUsuńKiedys od tak sobie kupilam Wino z Malwina i przeczytalam jednym tchem, postanowilam kupic kolejna ksiazke i padlo na Wymarzony dom. Zakochalam sie totalnie w tej ksiazce i zamowilam wszystkie Pani ksiazki. Cudnie Pani pisze!!! W serii "Malownicze" jest tyle ciepla, dobra, optymizmu...uwielbiam ta serie i pewnie pokocham wszystkie inne ksiazki :) Ciesze sie, ze jeszcze dosc duza ilosc ksiazek Pani tworczosci przede mna.
OdpowiedzUsuńKasia Kowalska
Szanowne Czytelniczki. Mam pytanie. Czy któraś z Pań przeczytała już wszystkie książki Pani Magdalenny Kordel? Ja jeszcze nie i dlatego mam pytanie dotyczące jednej z bohaterek serii Malownicze. Konkretnie chodzi mi o Krysię. Z ostatniej części wynika, że Krysia spędza ostatni wieczór na werandzie u Magdy, ale nie ma wyjaśnione dlaczego. Liczyłam, że ten wątek zostanie również poruszony w serii Uroczysko, ale czytam już ostatnią część i niestety historia Krysi nie jest kontynuowana w tej serii.Czy któraś w Pań wie może, czy ten wątek jest opisany w innej książce?
OdpowiedzUsuńPiszę, choć nie wiem do końca co napisać.Zapewne moje zdania będą pełne chaosu, ale muszę.... Dziękuję Pani. Zamarźnięty rosół....Kupić chleb czy mleko bo w portfelu są 2 zł....Na tą chwilę to już przeszłość, ale nigdy nie wiadomo. Teraz to wiem. Wiem też,że życie jest cudowne a aniołowie w postaci ludzi ( bez aureoli!) istnieją. Mam na to dowody - namacalne!;-). Jestem dopiero na początku drogi w Pani powieściach. Zaczęłam od "Serca z Piernika", z przypadku. Nie wiedząc jaką jest Pani autorką, co Pani pisze....Poznaję Panią i jestem oszołomiona...Tak to chyba odpowiednie słowo, a zaraz po nim zachwycona, wzruszona i dozgonnie wdzięczna. Czułam ,że muszę Pani podziękować. A Sudety? - Boże jak je kocham, uważam, że mają w sobie coś...czego nie da się opisać słowami. Ostatnimi czasy nie mogłam ich odwiedzać, bo życie pisało inny scenariusz. Mam nadzieję, że to się zmieni - wierzę w to bardzo! I mam marzenie z tym związane- dam znać czy się uda. Asia
OdpowiedzUsuńWitam Pani Magdo,
OdpowiedzUsuńCzy jest szansa na wznowienie "Okna z widokiem"?
Czytałam większość Pani książek, teraz chciałabym mieć je w swojej biblioteczce. Chciałam zacząć od Uroczyska (przy okazji wznowienia Wina z Malwiną). No i niestety, tytuł jest niedostępny...
Pozdrawiam
Ewa