
No kochani ruszamy!Pisałam już wstępnie o konkursie walentynkowym, ale teraz wszystko już wiem:) Więc od początku: konkurs polega na wymyśleniu toastu walentynkowego. W związku z komentarzami, że nie każdy ma jeszcze ukochaną drugą polówkę (Aga i Basia teraz już nie mają wyjścia i muszą wziąć udział w konkursie:)), to dla tych poszukujących istnieje alternatywa wymyślenia toastu "Do Miłości", albo Amora albo... Wymyślcie coś:) Konkurs trwa od dziś do 13 lutego do 24:00. 14 lutego dwa spośród nadesłanych toastów zostaną wybrane przez Szanowne Jury w skład, którego wchodzą, uwaga, uwaga!!! Małgorzata Kursa (autorka powieści: "Teściową oddam od zaraz", "Ekologiczna zemsta", "Tajemnica sosnowego dworku", "Najlepsze jest najbliżej" i "Babska misja") i Marcin Pałasz (autor wspaniałych książek dla dzieci między innymi: "Sposób na elfa", "Elfie gdzie jesteś", "B@jki", "Kosmiczna awantura" i wielu, wielu innych) ! Sami przyznacie, że Jury jest szacowne i zacne:) A nagroda... Cóż może ja zamiast pisać po prostu pokażę chwilowo tylko częściowo, w całej krasie będzie jutro. Teraz powiedzmy, że to wersja robocza:) A dodam, że butelki są pełne:)
 |
Tak wyglądały przed moją brutalną ingerencją:) |
 |
A tak wyglądają teraz bo schną:) A jutro będą już wyglądać zupełnie inaczej (proszę nie zwracać uwagi na małe niedociągnięcia bo tak jak już wspomniałam to wersja robocza:) |
 |
A to butelki po metamorfozie:) |
Propozycje toastów wstawiajcie pod tym postem. Mamy na to 4 dni i jeszcze kilka godzin więc do dzieła!
muszę pomyśleć...ale zadanie...
OdpowiedzUsuńdostałaś mojego e-maila?
pozdrawiam!
Proszę się nie śmiać, będzie o miłości...
UsuńPięknie by było
być kochanym,
I szanowanym,
Każdego dnia,
o każdej porze,
By wszystkie spojrzenia
były pełne miłości,
I namiętności,
I jeszcze czułości,
By uczucie się nigdy nie wypaliło,
nie zakurzyło,
by nic innego go nie przyćmiło,
By nie zostało zapomniane
czy wymazane.
Warto jest kochać,
warto być kochanym,
a już najbardziej
warto o tym marzyć,
ponieważ miłość można spotkać wszędzie
I na ulicy, na poczcie, w urzędzie
Wśród ludzi tłumu,
na obrzeżach miasta,
warto na TO czekać
zawsze, i wszędzie, i BASTA!
Możesz mieć lat sto,
możesz mieć dwadzieścia,
Poczuć, że to właśnie TO
Twój ogromny, własny okruch szczęścia
Życzę tego Nam wszystkim,
każdemu z osobna,
choć wiem, że jedna miłość
nie jest do drugiej podobna!
Szkoda,że nie naleze do jury bo już bym Cie Aniu nagrodzila;)
UsuńNie jesteś obiektywna, moja droga!!!
UsuńAnna obiektywizm to rzecz do dyskusji ;)
UsuńOooooo może coś wymyślę :)
OdpowiedzUsuńA może tak Madzik, po cichu usuń post, zgarnij te dwie butle i przyleć do mnie :) Opracujemy je ;) zabierz może jury, by wszystko było jak nalezy ;)
Usuńna tyle osób trochę za mało by było...
UsuńZawsze można dokupić :P
Usuńteż prawda
UsuńJa napiszę toast ale to bardziej moje marzenia...
OdpowiedzUsuńAby każdy samotny w końcu odnalazł swoją zagubiona połowe i nie smucil na widok par myśląc,że go to nigdy nie czeka. niech walentynki a kazdy dziwne roku będą pełne miłości,ciepła i radości z bliskości drugiej osoby...
Oby tak było!
UsuńPrzepraszam za literowki ale w telefonie jest trudno pisać komentarze...:(
OdpowiedzUsuńAby nasza miłość wznosiła się na wyżyny jak bąbelki w szampanie i nie pękała jak one gdy sięgnie szczytu a trwała wiecznie jak winorośl najlepszego szczepu.
OdpowiedzUsuńChyba trochę i nie za bardzo w moim stylu więc pozwolę sobie na " bardziej moje":
Nasza miłość rośnie jak badyl na gnoju a małżeńskiej sypialni nie zaznasz spokoju. Obyś zawsze kochanie pamiętał o prezentach, bo prezenty dawać żonie to powinność święta.Inie tylko w Walentynki całuj mnie co pół godzinki:)
Piękne butle stworzyłaś, ja niestety talentu literackiego nie mam, więc toastów raczej pisać nie będę:)
OdpowiedzUsuńTak dawno mnie nie było, a u ciebie takie zmiany na blogu ... pięknie!!! i tak wiosennie :))
OdpowiedzUsuńMówisz że butelki pełne :) ... zastanowię się :)
UsuńWięc tym razem i ja stanę w konkury do nagrody;-)
OdpowiedzUsuńToast już się tworzy, niech tylko wena mnie dopadnie tak do końca;-)
Przed 14 powinnam zdążyć;-)
Niedzielne pozdrowienia ślę;-)
Kochaj na Dzień Walentego
OdpowiedzUsuńi każdego dnia innego!
-czego się nie stworzy dla butelki wina ... :)
W Dniu Świętego Walentego
OdpowiedzUsuńnie pijemy byle czego,
Toast też musi być wspaniały,
by serca się do siebie śmiały,
Miłości bez kresu
życia bez stresu!
"bez" też może być w modzie,
ale tylko w pachnącym ogrodzie ;-)
Izabela B.
Wznieśmy toast moi drodzy,za tych których szczęście w miłości jeszcze nie doświadczyło! Miejcie oczy szeroko otwarte ,bo miłość przychodzi wtedy gdy najmniej się spodziewasz,czasem przybiera inne oblicza i nie ma twarzy ideałów z marzeń ale ma serce które ujmie i skradnie na resztę życia! A na dowód tego, moja miłość, która zrodziła się w bólu po stracie niby miłości życia...a pocieszyciel mój został mężem moim i mamy dwie córeczki a oświadczył się właśnie 13 lat temu w walentynki
OdpowiedzUsuńa i jeszcze jedno,życie jest jedno a miłości wiele Aleksandra:))
UsuńNiech Ci, co na miłość czekają uwierzą w to, że kiedyś w końcu przeznaczenie ich dopadnie;-)
OdpowiedzUsuńNiech Ci, co szczęściem miłości się cieszą uwierzą, że z dnia na dzień miłość może być jeszcze większa, silniejsza i piękniejsza;-)
Niech Ci, co myślą, że miłość mają już za sobą uwierzą, że wcale tak nie jest, bo podobno na miłość nigdy nie jest za późno;-)
Niechaj miłość nam się darzy, każdemu według potrzeb i życzenia, niech się nam spełniają wszystkie walentynkowe marzenia;-)
Na zdrowie;-)
To ja jeszcze zdążę, dzięki przypomnieniu Pani Magdy:
OdpowiedzUsuńO miłości nieuchwytna niczym pajęczyna,
Ty co wichrem w kominie wyjesz w ciemne noce,
Popchnij go proszę w moje ramiona
We wzruszeniu miłosnym w miłosnym trzepocie...
Natalia
Walentynek godzina wkrótce na zegarze,
OdpowiedzUsuńZatem i ja pójdę pod serca cne ołtarze…
Lubej się pokłonię, klęknę na kolano
I słowami dotknę Dziewczynę kochaną.
Jedni piją za błędy, inni za wspomnienia,
A ja chwilę uwznioślę, tę, co losy zmienia.
Kielich napełniony, krew znowuż buzuje,
A życzeń mych łańcuch za Tobą wędruje:
„KOCHANIE, by miłość nigdy nie ustała,
Słodycz-by była wielka, gorycz zaś mała.
Empatii morza byśmy nigdy nie zagubili,
W codziennych, małych gestach się pławili.
Uczucie niech przemawia tęczy barwami,
Wierność, stałość umacnia pomiędzy nami.
Lenistwo? Niechże Cię często nie dopada,
Za to dreszcz pożądania zmysłami włada.
Czułość niechaj szeroko rozłoży ramiona,
Szczęściem Córa się zdaje, życia korona.
I jeszcze, by…Teściowa dni nie zatruwała,
Bo wtedy nasza miłość będzie wzrastała.” :)
A teraz buzi mi daj, oddajmy się marzeniom,
Tym upragnionym, co w złoto kamień zmienią.
Dostałam piękną kartkę od kogoś kto zna moje myśli, zna mnie tylko ze słów, nigdy ze mną nie stanęła twarzą w twarz lecz powiem szczerze pobiegłabym na koniec świata by jej pomóc i tej co w górach i tej nad morzem...
OdpowiedzUsuńToast byłby: za ludzi o dobrym i wielkim sercu, nie za wzniosłe słowa lecz za to, że są.. Życzyła bym im szczęścia choć to ulotne i postrzegane inaczej jaki inny jest człowiek... Posłuchałabym ich opowieści o ulotnych chwilach o radości i smutku o tym co było i co im się marzy... Później przytuliła, bo to jedyne co zostaje w tym świecie bez zmian.
pięknie to napisałaś...
Usuń