piątek, 25 października 2013

Zdjęciowo

Dawno, dawno temu ale nie za siedmioma górami tylko w Warszawie, obiecałam Karolci, że specjalnie dla niej wstawię zdjęcia Pulet i Obronnego. Po czym oczywiście na śmierć o tym zapomniałam. Ale po ostatniej wiadomości od niej pamięć została mi przywrócona, a że pamięć to ja mam dobrą ale krótką to wstawiam fotki z miejsca. Ale żeby nie było monotematycznie dorzucę jeszcze kilka zdjęć jesiennych i morskich i... A zresztą co ja będę pisać. Sami popatrzcie:)
Wszystkie fotki autorstwa JKordela:)
Obronny vel Mord


Pulpet i ja:)

Pulet w zeszłym roku na zimowym spacerze
Brzoza w Mikoszewie

A to fotka z Akwarium w Gdyni

Jak wyżej

A tutaj te dwa stworzonka ewidentnie coś ze sobą robiły.
Nie wiem tylko czy to była walka czy wręcz odwrotnie:)

Wróbelki, zauważyliście, że jest ic coraz mniej?

Łabędzia rodzina nad morzem

Ten pień był cudny, nie mogliśmy się mu oprzeć.

jesień w pełnej krasie


8 komentarzy:

  1. Nareszcie się doczekałam! :))) A Twojego kota bardzo chętnie bym wygłaskała. Psinkę również.

    Wszystkie zdjęcia są piękne. Jakub ma talent.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocur poważny, chyba zakłóciłaś mu drzemkę. :)
    A Akwarium w Gdyni piękne. Miałam zabrać rodziców, jak u nas ostatnio byli, ale wybraliśmy się jednak do Szymbarku. Zimą pokażę im Akwarium. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotek Obronny dla mnie wygrywa :) A ja się pochwalę mam czarnego kota Benka...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiciuś wymiata ;). Od razy widać, że nikt mu nie podskoczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam:)
    Przepiękne zdjęcia! Bardzo profesjonalne!
    Jako wielka miłośniczka psów - macie ślicznego owczarka. Kiciuś też bardzo sympatyczny.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia rewelacyjne;-)
    Chyba najbardziej zapadnie mi w pamięć to z łabędziami;-)
    A intryguje mnie jeszcze jedna sprawa, skąd się wzięło imię Obronny????

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocur cudo! Bardzo podobny do mojego Buraka z zadziornego pyszczka, a myślę, że i charakterek też ma podobny. Mój Burak dzielnie walczył w obronie swych klejnotów (wygrał 3:2 - 3 pogryzione ręce, stracone 2 klejnoty) i nawet chciałam mu zmienić imię na Hero, ale wet stwierdził, że zachował się jak burak, więc pisze mu w książeczce Burak. Pozdrawiam Barbara

    OdpowiedzUsuń