sobota, 20 grudnia 2014

O niespodziance i otym jaka jestem szczęśliwa:)

Wczoraj przyszła do mnie paczka, z mojego osobistego wydawnictwa:) A w paczce... Cóż było coś co sprawiło, że przez moment poczułam się jak dziecko. Chwila podekscytowania i wielki uśmiech! Doczekałam się:) Dostałam od "Znaku" swój własny wymarzony dom! Dziękuję! Wszystkim! A Ani w szczególności:) Za tę chwilę, w której przypomniałam sobie, jak to jest gdy wierzy się w świętego Mikołaja i za to, że w całym domu pachnie świętami:) Dziękuję!
A to proszę, tak to wszystko wyglądało:
Tu widać Tyśka, który za moment będzie chciał... Cóż.. Pożreć zawartość paczki:) 



Jest i buda i piesek i choinka, i drewutnia i drabina...
No po prostu boskie!





12 komentarzy:

  1. Jaki piękny domek *.* Aż żal zjadać... Zostawiłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności! zachowaj go na pamiątkę!! :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny. I z pewnością smaczny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne sa piernikowe domki, wspaniala dekoracja na swieta :) Milego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne,zapach w domu musi byc wspaniały:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny !!! A może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  7. Rany, jak udało im się dowieźć taką przesyłkę w całości. Świetny prezent, też bym chciała:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ależ wspaniałość;-)
    no mieli wspaniały pomysł i pozytywna i miła niespodzianka;-)
    mam nadzieję, że wymarzony dom się ostanie jak najdłużej i Tysiek się oprze pokusie konsumpcji;-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Arcydzieło (-; Też dostałam taką choinkę z piernika, ale domek jest wspaniały! I ze śniegiem na dachu (-;

    OdpowiedzUsuń