poniedziałek, 15 grudnia 2014

Zimowo i nostalgicznie...

Wzięło mnie na odgrzebywanie starych, dobrych i ulubionych... W związku z tym, że jest zimowa i ewidentnie łapie za serce dzielę się z Wami:) A tak nawiasem mówiąc nie wiem jak wyglądałaby moja młodość bez SDM -u. Ileż ja nocy spędziłam na słuchaniu ich piosenek:) Trafiały prosto do mojego serca. I zostały w nim do dzisiaj. No sami powiedźcie jak tu się nie wzruszać słysząc:

"...bo wciąż w myślach biję się z sobą
gdybyś dziś znów stanęła na progu
ze śniegu pewnie bym się otrzepał
i dziękował sam nie wiem komu"



Niepodobna żeby przejść obojętnie, prawda?

10 komentarzy:

  1. Ja tez uwielbiam SDM i slucham do tej pory, piekne teksty, piekna muzyka:) Pozdrawiam Magdo, skonczylam czytac Twoja pierwsza ksiazke "Wymarzony dom" i wiem, ze siegne po kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! I z podobnych gustów muzycznych i z tego, że Wymarzony Dom dobrze się czytał i że dobrze Ci było w Malowniczym :) Kamilo cuda robisz szydełkiem! Zazdrostka piękna!

      Usuń
    2. Dziekuje Ci slicznie:)

      Usuń
  2. To Ty jak i ja, życia bez SDM-u sobie nie wyobrażam, jakże było by ona uboższe bez tych tekstów i melodii;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sdm jest cudny, choć wolę jego starsze piosenki niż te najnowsze. Ale może dlatego, że wiążą się ze wspomnieniami. Dobrze, to teraz uczynię wyznanie: Ostatnio dość długo siedzieliśmy z Kubą w nocy. Mieliśmy sporo pracy i jakoś tak się zeszło do trzeciej:) A potem stwierdziliśmy, że właściwie to teraz to już musimy doczekać do czwartej żeby wysłuchać "Czwartą nad ranem" :) Wiem, że normalni to my nie jesteśmy, ale za to jak było fajnie!

      Usuń
  3. hihihi...nie no ja Was rozumiem, nie można przegapić takich okazji jak wysłuchanie "Bluesa o czwartej nad ranem" o czwartej nad ranem właśnie;-)
    A co do SDM-u to jesteś już którąś osobą z kolei która mi mówi, że zdecydowanie woli ich starsze piosenki i coś w tym jest. Byłam w zeszłym miesiącu na ich koncercie, bo grali niedaleko mnie i choć wyszłam z koncertu oczarowana, to jednak jakiś żal za dawnym SDM-em pozostał. Bo i skład zespołu okrojony i piosenki bardziej przepełniony goryczą otaczającego świata. Ale dobrze, że tych ich starszych piosenek jest tak dużo, że zawsze można po nie sięgnąć i ucieszyć duszę.
    No i niezmiennie głos Krzysztofa Myszkowskiego wbija w fotel, cokolwiek by nie śpiewał;-D

    OdpowiedzUsuń
  4. a moje ukochane piosenki z tych najświeższych to: "Topielica", "Oswojony przez śmierć" i "Triumf Sprawiedliwości"
    ;-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten duet (-; Z płyty "Zimowe obrazki' najbardziej "Pastorałkę największych przyjaciół", "Kołysankę pierwszej radości" i "Święta w sercach" (-:

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam ale już znam:) Dziewczynki, dzięki za cudne świąteczne piosenki!

    OdpowiedzUsuń