I tak po porannym rachunku sumienia wyznaję, że wiszę Wam odpowiedzi na pytania dotyczące "Wilczego dworu" i wyniki konkursów ze "Zgubną Trucizną" w roli głównej. Nadrobię to dzisiaj i wstawię wieczorem. Hmmm... Zdaje mi się, że właśnie zrobiłam coś czego miałam nie robić :) Ale dzień zapowiada się luźno i spokojnie i wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że będę mogła posiedzieć przy komputerze.
A na zakończenie kilka fotek z wczorajszego dnia. Bo moi drodzy wczoraj miałam prawdziwą sesję fotograficzną. Było niesamowicie i wiecie co? To potwornie ciężka praca. Po wczorajszym dniu wiem, że głównie uwielbiam patrzeć na moje szpilki :) Bo w najbliższym czasie raczej ich nie założę :)
Dziękuję pięknie Karolinie, która mnie pięknie umalowała, drugiej Karolinie, która się mną zaopiekowała i jak nikt inny potrafiła mnie rozbawić, gdy trzeba było się śmiać (uwierzcie to bardzo trudna sztuka śmiać się do aparatu :)), panom: Wiktorowi, Adrianowi i Rafałowi i mojemu mężowi, dzięki któremu mogę już pokazać kilka zdjęć, bo na te robione przez pana Adriana trzeba chwilę poczekać. I oto ja w nowej, wiosennej odsłonie :
Ekipa w komplecie :) |
Zazdroszczę sesji, ale Ty to piękna jesteś, a w ogóle masz spódniczkę moich marzeń! Tę z pliskami, no ostatnio jestem w nich zakochana i muszę sobie kilka sprawić. No i szpilki i ta wiosenna oprawa. Cud, miód i malinka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Spódnica niestety nie moja, została mi tylko użyczona :) Ale też muszę sobie taką sprawić więc mamy wspólne marzenie :)
UsuńWłaśnie namierzyłam taką fajną sukienusię z pliskami, no mówię Ci przepiękna:)
UsuńPodrzuć namiary :)
UsuńPosłałam na fb:)
UsuńWspaniale, kwitnąco wyglądasz.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam Ewa.
Zdjęcie z językiem wygrywa wszystko :P jak kiedyś będziesz chciała tez mogę Ci amatorsko porobić foty :P a ja książki muszę czytać :P bo mam jedną współpracę z wydawnictwem i mi przysłali :) oczywiście sama się zgodziłam :P heh
OdpowiedzUsuńŚwietnie! I w końcu w jasnych kolorach. :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Cudnie :) widziałam na Insta ;)
OdpowiedzUsuńA wilcza książka.... no cóż... nie czytałam jeszcze żadnej powieści z basiorami i wilczątkami w obyczajówce :)
Piękna wiosenna sesja. Gratuluję
OdpowiedzUsuń