|
fot. Kinga Kosiek |
No to wróciłam. I było pięknie. Jacy Wy jesteście wspaniali! Dziękuję, że byliście razem ze mną w Sanoku i Jaśle. Dziękuję panu Stanisławowi Chmurze. Za poruszające słowa o tym, że każde takie spotkanie przemija ale tak naprawdę zostaje w sercach na zawsze. Pani Wiesławie, która wzruszającą wypowiedź o tym, że będzie przechowywać mój uśmiech w pamięci. Dostaję od Was tak wiele dobrych emocji, tyle ciepła i radości. Dziękuję! Ekipie "Autorskiej" w Sanoku za rodzinną atmosferę, Paniom Bibliotekarkom w Jaśle za ciepło, i Czytelnikom za to, że są razem ze mną.
Kingo, Iwonko, Joasiu cudownie było Was przytulić. Nalewka malinowa - moja ulubiona :) Kinguś podziękuj Mamie i mocno ją uściskaj! Podkarpacie jest bliskie mojemu sercu od zawsze, stamtąd pochodził mój Tato. Teraz na nowo, za Waszą sprawą, zaczęłam za nim tęsknić. I pomimo tego, że spotkania już za mną to wszystkie Wasze uśmiechy, ciepłe słowa, uściski zostaną w moim sercu i pamięci na zawsze. I za to Wam gorąco dziękuję!
|
fot. Kinga Kosiek |
|
fot. Kinga Kosiek |
|
Mistrzyni dziwnych min i gestykulacji :) fot. Kinga Kosiek |
|
fot. Kuba Kordel |
|
fot. Kuba Kordel |
|
fot. Kuba Kordel |
|
fot. Kuba Kordel |
|
fot. Kuba Kordel |
|
fot. Kuba Kordel |
Jasło - moja rodzinne strony...uu a ja tak daleko akurat byłam ...
OdpowiedzUsuńJak radośnie było na tym spotkaniu. Gratuluję tak miłej atmosfery.
OdpowiedzUsuńno i znowu mogę tylko pozazdrościć takich spotkań... pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń