Wchodzę na stronę empiku wpisuję "Kordel" (sprawdzam od czasu do czasu czy pojawiają się nowe recenzje) i widzę... Widzę zapowiedź mojej najnowszej książki!:) "Malownicze. Wymarzony czas" już jest! Ależ się cieszę! Zobaczcie i Wy, zapraszam pocieszcie się razem ze mną! A tak przy okazji dodam, że po raz pierwszy napisałam scenę sensacyjną, będzie się działo:)TUTAJ
Cudownie ! 1 tom bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i drugi przypadnie Ci do gustu:)
UsuńSerdeczności przesyłam!
No czyli mialam rację, że powinnaś zacząć sensacyjne książki pisać. Majówkowy wieczór na tarasie obowiązkowy. Pozdrawiam - anonimka z sąsiedztwa. :)
OdpowiedzUsuńOooo!!!! Anonimko już się cieszę na myśl o spotkaniu! Sensacyjne powiadasz? No nie wiem, przeczytasz ocenisz:)
UsuńGratulacje!!! :) A ja jeszcze nie zapoznałam się z "Wymarzony dom", a tu kolejne cudeńko się szykuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) W takim razie może lepiej poczekać i za jednym zamachem przeczytać obie, ja czasami specjalnie czekam na całość, bo lubię czytać ciągiem:)
UsuńSerdeczności przesyłam!
Proszę, proszę... Moja Ulubiona Autorka postanowiła zrobić mi prezent na imieniny ;). To lubię!!!
OdpowiedzUsuńElly ależ się cieszę, że to tak ładnie wypadło:) Też to lubię:)
UsuńJuż nie mogę się doczekać :D
OdpowiedzUsuńGratulacje wydania kolejnej książki, już się nie mogę doczekać, bo na pewno przeczytam, razem z poprzednią, której jeszcze nie poznałam :D Cudowna okładka :D
OdpowiedzUsuńSuper! No kochana, zaszalałaś, druga książka tak szybko, jak się cieszę! Szkoda,że nie będzie na Targach, to od razu dwa autografy bym miała! Poprzednia oczywiście już przeczytana, ale tak sobie myślę, że w wakacje zrobię sobie dłuższą wyprawę do Malowniczego i zabiorę na wyjazd na działkę wszystkie części!
OdpowiedzUsuńJaka miła wiadomość z rana:)
OdpowiedzUsuńRaczej dobijająca! Czekać do 18 czerwca?! Co za złośliwość:P
UsuńMnie się kojarzyło, że miała być w lipcu, więc połowa czerwca jednak brzmi lepiej;)
UsuńDziewczyny ani się nie obejrzymy a będzie czerwiec. Mnie to nawet trochę przeraża, to zawrotne tempo z jakim migają dni. A moja babcia mówiła, że już po dwudziestce czas płynie inaczej i jak zwykle miała rację:)
UsuńAleż te premiery ostatnio mnie zaskakują, jeszcze nie przeczytałam wymarzonego domu, a tutaj już kolejna część! aaa aaa aaa!! :)))
OdpowiedzUsuńAga to może tak za jednym zamachem się uda obie po kolei przeczytać:) Ja też się nie wyrabiam z czytaniem więc całkowicie Cię rozumiem:)
UsuńAguś, nie martw się ;) Też jestem wyrodną siostrą i Wymarzony dom przede mną... :(
UsuńAle się cieszę! "Wymarzony dom" był cudowny! Uroczy! Ciepły! Już nie potrafię się doczekać premiery:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja też czekam z niecierpliwością i niepokojem. Mam nadzieję, że Wymarzony Czas też ma w sobie to wszystko co sprawia, że robi się ciepło dookoła serca:) Tak właśnie bym chciała zawsze pisać:)
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Nie mogę się doczekać, ale że wiadomość mnie zaskoczyła, bo nie sądziłam, że już w czerwcu... Wymarzony dom był booooski! Kurczę, a imieniny mam w maju... i jak tu książkę wyłudzić na prezent wrrrrr .... :P
OdpowiedzUsuńJa też trochę zostałam zaskoczona zmianą terminu, ale w bardzo pozytywny sposób. A prezent może trzeba wyłowić kogoś zapominalskiego:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Wiadomo, lepsze jest przyspieszenie terminu niż opóźnienie. To kiedy ten czerwiec...? :D Jak mawia moja trzylatka: "Po tym dniu?" (mając na myśli jutro - chciałabym już jutro)
UsuńŻycie jest piękne! <3 Już nie mogę się doczekać. PS. Jest we mnie tyle emocji po przeczytaniu pierwszej części, że trudno mi skończyć pisać opinię... Tak pozycja jest bliżej mnie :D
OdpowiedzUsuńCzekam w takim razie aż się wykluje (opinia rzecz jasna). A na wymarzony czas też czekam z niecierpliwością i lekkim niepokojem. Chyba powinnam napisać coś o rozterkach pisarki przed wydaniem książki:)
UsuńSerdeczności przesyłam!
Piękna okładka, już nie mogę się doczekać kiedy ja przeczytam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardzo się cieszę. Czerwiec jak znam życie nadejdzie zanim się obejrzymy. Czas nie ma za grosz przyzwoitości i biegnie o wiele za szybko:)
UsuńUściski cieplutkie!
Ojojoj jakie wspaniałe wieści;-)
OdpowiedzUsuńTeż coś pamiętam ze premiera miała być w lipcu, a tu proszę taka niespodzianka;-)
No to już się cieszę i dni odlicza;-)
Basiku premiera się rzeczywiście trochę przesunęła, nawet mnie zaskoczyło to, że książka jest już w zapowiedziach:)
UsuńSerdeczności przesyłam.
Czy to w tej książce pojawi się ten problematyczny czarny charakter, który długo nie miał imienia, bo Pani nie wiedziała, które najbardziej pasuje do niemiłego osobnika?
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością!
Pozdrawiam,
Stefka
Dokładnie tak! Ksawery będzie chyba najbardziej plugawą postacią jaka do tej pory zagościła w Malowniczym. To będzie taki bardzo, bardzo paskudny typ.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Czekam z niecierpliwością :-)
OdpowiedzUsuńAniu to tak jak ja:)
UsuńPozdrawiam ciepło!
A ja tak nieśmiało, Magdaleno, zapytam, bo podobno wygrałam u Ciebie "Malownicze". I tak cierpliwie czekam i czekam. Wszyscy o nim piszą, a ja ciągle nie przeczytałam, atu zaraz następna część. Głupio mi tak pytać, bo wiem, że nie masz czasu, bo jakby co to przecież sobie kupię. I nie wiem, czy biec do księgarni czy jeszcze czekać.
OdpowiedzUsuńAniu wiesz, że mam sklerozę:) Podrzuć mi proszę na maila adres, gdzieś mam ale oczywiście gdzie tego nie wiem:) Wyślę jeszcze dziś.
UsuńOkej :)
Usuń