Tu proszę bardzo wczorajszy poranek Emilii:
4 rano całkiem nie dawno, świergoczące ptaszki i ta ch****a kuna skacząca po dachu robiąca mi pobudkę! Jak nic po południu będzie padać, skoro "dziad" przylazł :)
Emilio mam szczerą nadzieję, że dzisiaj spałaś nieco dłużej:)
A mój dzisiejszy poranek wygląda tak:
Kto zgadnie co robię:)?
Wybiera się Pani na zasłużony urlop? :)
OdpowiedzUsuńNa weekend:) Ale było po prostu.... No cudnie:)
UsuńPrzeprowadzka?
OdpowiedzUsuńJeszcze nie, ale kto wie czy już niedługo mnie nie czeka:) To był na całe szczęście wyjazd wypoczynkowy, udany i mega fajny:)
Usuńzakupy? :P
OdpowiedzUsuńKróciutki wyjazd, ale w sumie zakupy jakieś też były więc się zgadza:)
UsuńRuszasz zawojować świat? :-)
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam, zawojowałam Basiku:) Całusy:)
Usuń