środa, 12 grudnia 2012

Ryba rybą pogania a do tego piernik i to wszystko od Sabinki!

Wrzuciłam już te przepisy do smakowitych figli, ale pomyślałam  że nie wszyscy tam zaglądają więc dla pewności wklejam też na stronę główną:) Przepisy na rybki i piernik pochodzą od Sabinki, która nawiasem mówiąc prosi o przepisy na śledzie byle by bez rodzynek, bo nie lubi:) A ten na śledzie w musztardzie jest ode mnie, bo skora Sabinka chce dostać musi:) Smacznego wszystkim życzę:) 


Ryby opiekane

Ryby w  occie.
ok. 1 kg śledzia zielonego, zrobic w panierce, usmażyć na oleju , włożyć do miski i zalać gorącą zalewą :O)
Zalewa:
1l wody
1/2 szkl octu
2 łyzki cukru
1 łyżka soli
kilka ziarenek ziela ang.
liść laurowy
kilka ziarenek pieprzu
2 cebule
Wszystko razem zagotować i zalać ryby.
Ja przykrywam i wystawiam na balkon :o) Mogą stać bardzo długo. Robię je około 4-5 dni przed podaniem :O) Oczywiście nie muszą to być śledzie zielone, zalewa pasuje do większości ryb.

A ja od siebie dodam, dla tych którzy nigdy takich śledzi nie robili, że należy je wymoczyć:) Ja o tym nie wiedziałam i cóż... Śledzie robiłam dwa razy złorzecząc straszliwie:)


RYBY w SOSIE POMIDOROWYM 
2 szkl wody,
6 łyzek octu,
1/2 szkl oleju,
2 łyżki cukru,
1 słoiczek koncentratu pom.
3 łyżki ketchupu
ziele ang, pieprz, liść laurowy,1 łyżeczka soli
Wszystkie skladniki zagotować.

ok. 70dkg śledzia zielonego 

ogórek kiszony
cebula
Ryby panierować w bułce tartej i usmażyć, gotowe poukładać 1 warstwe w wysokim naczyniu (ja osobiście robie to w garku emaliowanym) na 1 warstwe ryb posypać ogórkiem pokrojonym w kostke, i tak samo cebule, na to ryby i znowu ogórek z cebula, układac warstwami, na końcu zalać wszystko gotującą zalewą.
Odstawić do ostygnięcia w zimne miejsce. Ryby po dwóch dniach pycha, ale czym dłuzej stoją tym są lepsze. 


Piernik

Składniki: 
 2 szklanki kwaśnego mleka
3 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
2 łyżeczki sody
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki kakao
2 łyżki dżemu
0,5 kostki margaryny rozpuszczonej

Przygotowanie:

Wszystkie sypkie składniki wymieszać, następnie dodać dżem, margarynę i mleko.
Dokładnie wymieszać.
Piec w temp. 170-180 stopni około 45-50 minut.

Śledzie w sosie musztardowym

3 filety śledziowe matjasy, ok. 200g, wymoczone przez kilka godzin w zimnej wodzie lub wodzie z mlekiem, następnie pokrojone na kawałeczki

Sos:
2 łyżki kwaśnej śmietany
tymianku na czubku noża
2 łyżki majonezu
4 łyżeczki średnio ostrej musztardy (np. sarepskiej lub łagodniejszej odmiany Dijon)
2 łyżeczki łagodnej musztardy ziarnistej

Wszystkie składniki sosu dokładnie wymieszać.
Pokrojone na kawałeczki śledzie połączyć z sosem, przykryć szczelnie i wstawić do lodówki.
Śledzie są gotowe po ok. 36 godz a najlepsze po 2 dniach.

Śledzie sprawdzone, smaczne, osobiście dałam więcej musztardy, ale to do smaku jak kto tam sobie winszuje:) Przepis znalazłam na blogu ale jakim zabijcie -  mnie nie wiem. Z góry więc przepraszam, że nie podaję adresu. 

Smacznego!!!!!

24 komentarze:

  1. skoro wszyscy się biorą za menu to i na mnie już chyba czas... tylko jakoś nie mam dzisiaj natchnienia do tego...ech...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może jutro natchnienie kulinarne spłynie:) Rozumiem, że paszteciki się w menu wpisują?:) Jeszcze jakieś śledzie, smażona rybka, sałatka warzywna, może ryba po grecku i gotowe:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. tak, paszteciki były świetne teraz się do tych pierników nastrajam, bo niestety właśnie wróciłam z zebrania i wytypowano mnie do przygotowania klasowej wieczerzy wigilijnej

      Usuń
    3. jak byk stoi że piernik, jak ja z tego pierniczki zrobiłam????

      Usuń
    4. A udały się? Bo jak tak to nie ma co się przejmować:) Co więcej własnie stworzyłaś nowe zastosowanie do przepisu!!!! Przepraszam, że ja tak na Ty, ale też prosze do mnie tak mówić, będzie mi miło:)

      Usuń
    5. mi również będzie miło, Ania jestem, co do pierniczków nie robiłam ich jeszcze, najpierw podpytałam Sabinkę, dzisiaj zrobię jednak w wersji piernika, będzie szybciej, a chcę wypróbować na wigilię do szkoły pozdrawiam

      Usuń
  2. Madlen aż mi ślinka leci:):) a do Świąt jeszcze tyle czasu....uwielbiam wigilijne dania, w żaden inny dzień tak nie smakują. Kiedyś z mężem na wiosnę kupiliśmy dzwonka karpia, paskudny był, to już nie ten czas, nie ta atmosfera co w Wigilię.
    A jakąś rybe na ciepło robisz? Bo teraz to różnie bywa, jeden karpia, drugi pstrąga...
    Ja dzisiaj zupełnie nieświątecznie wstawiłam przepis greckiej Mousaki ala moja teściowa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to chyba ta świąteczność jest swoistą przyprawą:) Ja już nie mogę się doczekać:)

      Usuń
  3. Ja przez was wszystkie z głodu umrę, albo przytyję z 10 kg. Ciągle tylko przepisy i przepisy i jak tu się nie połakomić?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łakomi, właśnie łakomić:) Jeszcze ci na cannelloni podam, sos maślano pomidorowy po prostu niebo w gębie!

      Usuń
  4. A to ja dodam śledzika po kaszubsku, uwielbiam:)To jeden z moich ulubionych sposobów na śledzia.
    5 filetów śledziowych solonych (matiasy), 2 pokrojone cebule, olej ok. 12 łyżek, 1 duży koncentrat pomidorowy, pokrojone w kostkę 3 ogórki kiszone, 2 łyżki rodzynek,papryka w proszku (ma być słodko-pikantnie).
    Cebulę kroję w półtalarki i podsmażam na oleju. Dodaję rodzynki, mieszam i smażę na średnim ogniu, po chwili dodaję na patelnię pokrojone ogórki kiszone.
    Dodaję po kolejnej chwili koncentrat + paprykę i pieprz, mieszam wyłączam gaz.
    W naczyniu układam warstwę pokrojonych w dzwonka śledzi, na to cebulę z całą ta zalewą z patelni, na to śledzie i znowu cebula. Przykrywam całosć i na 2-3 dni do lodówki. Pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za przepis dziękuję już go dodałam i zrobię, bo tak jeszcze śledzi nie robiłam, a ja śledzie baardzo lubię.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Te z musztardą-uwielbiam,a nie potrafiłam zrobić!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te wychodzą dobre tylko rzeczywiście muszą trochę postać, nabierają smaku.
      Pozdrowienia i serdeczności

      Usuń
  6. A ma ktoś może dobry przepis na rybkę po grecku? bo ja gdzieś miałam ale mi zaginął..zamierzamy z mamą wziąć się za szykowanie pierożków za kapustą i grzybami oraz uszek ale no weny brakuje, nie wiem co się dziej..oj oj, nie dobrze. co do śledzi znam przepis na takie w śmietanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W śmietanie jeszcze nie mamy, napisz jak będziesz miała moment. A rybkę poszukam mam gdzieś w papierzyskach zapisaną:)
      Dobrej nocki życzę.

      Usuń
  7. Eeeeeeee tych śledzi się nie moczy!!!!!!!!!!
    To nie śledzie solone, a zielone!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miały być zielone a były też solone... Może pan który sprzedawał się nie wyznawał, albo cóś. W każdym razie lepiej spróbować czy przypadkiem nie posolili śledzia zielonego niesolonego:) Swooją drogą jak wygląda śledź zielony???

      Usuń
    2. a co to za cudo, zielony śledź???

      Usuń
    3. No zielony :)
      U nas w Wielkopolsce tak się nazywa. Nie jest solony :P

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Wpadnij do mnie na bigosik:) Pół gara stoi i czeka na głodnych:)

      Usuń