środa, 4 czerwca 2014

Totalnie się nie spodziewałam!!!

Zupełnie! A tutaj wchodzę i co widzę? PIERWSZA przedpremierowa recenzja "Wymarzonego Czasu" jest! U Ejotka! A nawet słówkiem nie pisnęła! Noale już widziałam, przeczytałam i bardzo się cieszę:) Bardzo proszę pocieszcie się razem ze mną:) Zapraszam do Ejotka: TUTAJ.

7 komentarzy:

  1. Nie miałam czasu piskać słówek...Dla mnie samej książka była niespodzianką od Wydawnictwa, a jak już ją miałam, to przecież czytałam :)
    Cieszę się, że to pierwsza :D

    To kiedy ciąg dalszy? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wiem:) Teraz Leontyna mnie nęka, a potem wrócę do MAgdy, bo już wiem co będzie dalej:) Też się cieszę i jeszcze raz dziękuję!

      Usuń
    2. A Ksawery... Szuja pierwszej wody, czyż nie?:)

      Usuń
    3. Oczywiście, co za koleś... należało mu się (to co na końcu) :P
      Liczę że u Leontyny i pewnie jakiejś akcji z czasów wojny, będzie coś z teraźniejszości i wspomnienie Magdy.
      Bardzo proszę :) i dziękuję za te chwile zapomnienia

      Usuń
    4. Postaram się, ale co i jak napiszę za jakiś czas, bo jak na razie to historia się cały czas układa. Ale Magda na moment się pojawi, to już wiem. Nie wiem tylko ile tych momentów będzie:)
      A ja z kolei bardzo dziękuję za chwile zapomnienia w Malowniczem:)

      Usuń
  2. No to radość wielka i u mnie;-)
    Nic to, trzeba poprostu pakować plecak i wyruszyć po kolejne przygody do Malowniczego;-)
    Nie ma lepszego urlopu;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiku też uwielbiam wędrówki z książkami:) To niesamowite, że siedząc na fotelu można przemierzyć tyle kilometrów a czasem nawet i lat nie ruszając się z miejsca:)
      Pozdrawiam, ściskam, tęsknię.

      Usuń