Strony
- Strona główna
- 48 tygodni
- Uroczysko
- Sezon na cuda
- Okno z widokiem
- Wino z Malwiną
- Malownicze. Wymarzony dom.
- Wymarzony czas
- Tajemnica bzów
- Nadzieje i marzenia
- Anioł do wynajęcia
- Kontakt
- Świąteczny zakątek
- Telefon zapytania
- Seria Uroczysko - kolejność czytania
- Seria Malownicze - kolejność czytania
- Poza serią - moje książki
- Serce z piernika
- Jak zostać pisarką
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Będę jedną z nielicznych czy jedną z wielu, która napisze, że syn do taty podobny? :D
OdpowiedzUsuńNo moje dzieci w ogóle do Kuby podobne:) Właściwie to dobrze, bo sama rozumiesz, że do matki nie ma wątpliwości a u mnie co do ojca to podobieństwo też wszystko rozwiązuje :)
UsuńA to racuchy z jabłkami? :)
OdpowiedzUsuńFajny drapieżca
Dokładnie, racuchy :) Pyszne były, uwielbiam!
UsuńTeż uwielbiam :) Jako jedne z nielicznych niemięsnych rzeczy...
UsuńMadziu i mam ważne pytanie - czy dobrze liczę, że Bzy to Twoja 8 powieść?
Uznałam, że ósma :)
UsuńZatem zapraszam Cię: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2015/04/magdalena-kordel-malownicze-tajemnica.html
...i dziękuję :)
Rodzice też do siebie podobni ... Racuchy są lepsze od naleśników, nie dziwi mnie ten apetyt. Pozdrawiam świątecznie całą Rodzinkę
OdpowiedzUsuńZajada z apetytem. :)
OdpowiedzUsuńJak Mama dobrze gotuje, to nic dziwnego, że synek przejawia drapieżne oblicze :-D choć z tym anielskim obliczem, bym nie przesadzała, w oczach widać niezłe chochliki :-)))
OdpowiedzUsuńno mimika twarzy godna podziwu, a w aktorstwo Tysiek to by nie chciał pójść??? jak już się zrealizuje jako archeolog, bo chyba o takim jego pomyśle na życie nam ostatnio wspominałaś ;-D
OdpowiedzUsuńciekawam wielce tych pozostałych 48 twarzy syna Twego;-)
Uściski ciepłe dla Was posyłam z wiejącego chłodem Podkarpacia;-*
Wersja "drapieżca" bardziej do mnie przemawia :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam