czwartek, 19 listopada 2015

Przerażający ogórek!

Myślicie, że znacie wszystkie oblicza strachu? A przerażał Was kiedyś ogórek? Taki co to śpiewano o nim, że zielony ma garniturek? Nie wierzycie to popatrzcie :) Podpatrzyłam na fb u Asi z Siedliska po Lipami :)

Koniecznie muszę podłożyć moim :)

10 komentarzy:

  1. Ale o co chodzi z tym ogórkiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca wiadomo :) ale mi się nasuwa skojarzenie, że być może kojarzy im się z wężem. Nic innego nie przychodzi mi do głowy :)

      Usuń
  2. hahahah....padłam, ale akrobację;-)
    ciekawe czy i moje tak by zareagowały, chyba też muszę spróbować;-)
    i też pierwsze co pomyślałam, że wydaje im się że to wąż;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja planuję eksperyment na weekend. Z wężem wydaje się logiczne wyjaśnienie :) Basiku ehhh.... Pogadałabym bym z Tobą! Stęskniłam się!

      Usuń
    2. że też ten Otwock tak daleko:-(
      ale od czego są telefony musimy kiedy się spotkać słownie na linii telefonicznej:-)

      Usuń
  3. A ja już przedwczoraj zrobiłam próbę. Moja kotka co prawda nie doskoczyła do sufitu tylko lekko chybnęła w bok, ale potem obeszła ogórka dookoła, popykała kontrolnie łapką (pewnie sprawdzała czy to coś żyje), popatrzyła na mnie i córkę jak na stuknięte i wyszła z kuchni ;)
    Moim zdaniem, jakbyśmy podłożyli kotu pomidora to też by się wystrachał, bo zadziała efekt zaskoczenia: nie było nic a teraz COŚ jest. Ja też bym fiknęła, jakby za mną objawiło się coś niespodziewanie :)). Nie zmienia to faktu, że KOTY są ŚMIESZNE. Pozdrawiam kociarzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz gdyby mnie ktoś obkładał ogórkami też bym się dziwiła :) Moje jeszcze nie przetestowane :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Aż sprawdzę na swoim kocie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sprawdziłam wczoraj na moim Nerze i nic. Zero dzikich akrobacji i paniki. Zamiast tego wspólne leżakowanie z ogórkiem na podłodze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahahaha, jaki strach i szok jednocześnie. Nieźle się ubawiłam :)

    OdpowiedzUsuń