Korzystając z okazji pragnę serdecznie podziękować Kulturze i obyczajom w XIX wieku za inspiracje i za udostępnienie informacji o naszym tomiku. Kto jeszcze nie zajrzał serdecznie zachęcam do zerknięcia, bo strona prowadzona jest w bardzo ciekawy sposób (wystarczy kliknąć tutaj). Gdyby nie ta strona nie wpadłabym na pomysł ze zdjęciami. Dziękuję pięknie!
A teraz konkrety, czyli to co już większość wie ale jest niezbędne żeby wszystko uporządkować:
Poniżej szczegóły:
Do końca października piszecie opowiadanie. Przysyłacie je następnie na mój adres mailowy (magdakor@vp.pl) (ostateczny termin to 31 października 2016 do godziny 24:00), a ja w specjalnej zakładce umieszczam wszystkie teksty. Oczywiście przysyłajcie od razu gdy napiszecie, nie trzeba czekać do ostatniego momentu :) Ba, zdradzę Wam, że pierwsze już dotarło i pojawi się jutro.
Potem gdy zakończymy nadsyłanie opowiadań rozpoczniemy głosowanie. Będzie trwało od 3 do 7 listopada. Przerwa jest po to żeby teksty, które przyjdą w ostatnim dniu też miały szansę na to by spokojnie je przeczytać i móc oddać na nie głos. Będziemy głosować za pomocą komentarzy i punktów. Każdy z głosujących będzie miał 20 punktów do rozdzielenia pomiędzy 2 wybrane opowiadania. Nie można oddać całości punktów na jedno opowiadanie, trzeba wybrać 2. Anonimowe głosy nie będą się liczyć. Pozostałe 3 zostaną wybrane przez Szanowne Jury, którego skład poznacie niebawem. Na pewno będzie zróżnicowane. Mam nadzieję, że część z Was będzie zadowolona, bo wiem, że niektórym zależało na takiej ocenie tekstów. Więc robimy tak żeby wilk był syty i owca cała. Jest Jury i są punkty. Najwyżej ocenione teksty zwyciężą a autorzy otrzymają 2 egzemplarze książki w nagrodę. Pozostałych uczestników opowiadania też zostaną umieszczone w książce (opowiadania, które przyślecie drukowane są w tomiku). Jeżeli chodzi o sprawy złożenia, wydrukowania, zaprojektowania okładki i tym podobne to jak zwykle biorę to na siebie, a raczej na męża:) Tym razem odchodzimy od anonimowości (chyba że ktoś życzy sobie pisać pod pseudonimem to oczywiście może). W kilku poprzednich edycjach nie można było aż do głosowania ujawniać autorów. Miało to służyć sprawiedliwej ocenie tekstów, ale w związku z tym, że nie zawsze tego przestrzegano nie ma sensu ukrywać autorów, bo to była i tak tajemnica poliszynela.
Czyli reasumując: Opowiadanie, niepublikowane do tej pory, ma być nie dłuższe niż 12 stron (jedna strona=1800 znaków). Oczywiście jeżeli wyjdzie dziesięć słów więcej nikt nie będzie robił z tego tragedii. Może być krótsze. Każdy uczestnik może przysłać tylko jeden tekst czyli jedno opowiadanie. Teksty proszę przesyłać na mojego maila. Gdy dostanę pierwsze opowiadanie stworzę zakładkę i je tam wkleję i kolejne też tam trafią. Piszemy bez tematu przewodniego, inspirujemy się zdjęciami. 5 pierwszych miejsc dostanie tomik (sztuk 2) w nagrodę a reszta będzie mogła zakupić go po kosztach wydrukowania. Kupno tomiku jest dobrowolne. Przysłanie opowiadania jest równoznaczne ze zgłoszeniem, ze zgodą na jego publikację na moim blogu, a potem na umieszczenie go w tomiku. Prawa autorskie zostają przy twórcy opowiadania.
A i jeszcze tytuł tomiku. Proszę byście wpisywali swoje propozycje i sugestie w komentarzach pod postem. Potem zrobimy ankietę i wybierzemy ten, który najbardziej przypadnie Wam do gustu.
Dobrej i spokojnej nocy Wam życzę.
A stary dom,tam gdzieś daleko trwa i śni o tym co minione i o tym co jeszcze może się zdarzyć. Pełen duchów przeszłości i zjaw, które jeszcze go nawiedzą...
A tak mnie jakoś naszło :) Czy mówiłam coś o dobrej i spokojnej nocy ;)
Zdjęcia są niezwykłe i można z nich wysnuć całe mnóstwo historii. Widzę tu nawet spory potencjał humorystyczny. Ech, ciężko będzie się zdecydować, w którym pójść kierunku :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uwielbiam takie zdjęcia, przy nich wyobraźnia naprawdę pracuje :))
OdpowiedzUsuń"Na kartach historii", "Odnalezione wspomnienia", "Pył historii", "Zaklęta w słowach przeszłość", "O czym szumi echo czasu", "Powrót do korzeni" :D na razie tyle xD
OdpowiedzUsuńPodoba mi się "Odnalezione wspomnienia" :)
UsuńWspomnienia pajęczą nicią utkane.
OdpowiedzUsuń"Historie ze starej chaty", "Słowiańskie korzenie", "Rwący strumień przeszłości", "Stare ale jare", "Czym chata bogata", "Leontynowe zacisze".
OdpowiedzUsuńProponuje tytuł "Czarodziej czas" albo jak śpiewała Hanna Banaszak 'W moim magicznym domu".Zakochałam się w "Uroczysku"...Później skradła moje serce "Tajemnica bzów"...Boję się czytać kolejne,bo nic nie zostanie ze mnie dla rodziny :)
OdpowiedzUsuńCzarodziej czas - cudny tytuł
UsuńPiszę...! :)
OdpowiedzUsuńMoja propozycja: "Duchy przeszłości"
OdpowiedzUsuńZapach minionych dni
OdpowiedzUsuń1800 znaków to liczone ze spacjami, czy bez spacji?
OdpowiedzUsuńZe spacjami.
UsuńPozdrawiam ciepło.
Wierszy tym razem Pani nie będzie akceptować?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Norbert Góra