piątek, 28 czerwca 2013

Na uśmiech:)

A to tak tematycznie do wczorajszego tekstu o pisaniu i do poprzedniego posta o Tuwimie:

28 komentarzy:

  1. Genialne i jakże prawdziwe. :) Niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to Tuwim przenikliwy i zabawny. Bardzo go za ten pełen humoru dystans cenię.

      Usuń
  2. hihihihi...tą myśl to aż sobie zapisze ku pamięci;-)
    całe szczęście, że Ty kochana masz powodzenie bez spełnienia choćby jednej z tych cech;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Basiu pomyśl: ja jako perwersyjna i ledwo żywa. To by było ciekawe:)

      Usuń
  3. zaliczylam usmiech " od ucha , do ucha " Serdecznosci usmiechniete :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdeczności "zaksięgowane":) Podsyłam też od siebie:)

      Usuń
  4. O, właśnie to samo wstawiłam ostatnio na moim blogu :). Zgadzam się z nim niestety całkowicie, bo nastały takie czasy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To naszło nas na to samo:) Tuwim jest genialny i jednocześnie zabawny w tej swojej przenikliwości i prawdziwości.

      Usuń
  5. Ha, ha, ha !!! Genialny był !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Tylko co z tym perwersyjnym życiem po śmierci? To nawet wydaje mi się interesujące:)

      Usuń
  7. Tuwima bardzo lubię, bardzo;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wysłałam opowiadanie, przepraszam, że dwukrotnie, ale w pierwszej wersji znalazłam błąd.
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  9. Pani Magdo, cytat świetny, ale na szczęście nieprawdziwy:) Znamy wiele jak najbardziej żywych, polskich autorek i autorów, którzy piszą pięknie, mądrze i nieperwersyjnie, zdobywając serca czytelników.Taka na przykład Magdalena Kordel. Znacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kordel? Coś mi się obiło o uszy:) Mirek też jakby znajomo brzmi:) Ale perwersyjny nieboszczyk, to mnie naprawdę zaciekawiło!

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. usunęło mi się,kliknęłam nie tam gdzie trzeba, ale pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Zgadzam się w 100% z Panią Krystyną lubię zagranicznych autorów,ale wychodzę z założenia: "Swego nie znacie cudze chwalicie". :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie twórczość rodzima ma nieodparty urok. Znane realia, poczucie humoru też swojskie i takie inne, i w ogóle dobrze mi się czyta polskich autorów:)
      Serdeczności.

      Usuń
  11. Ależ te słowa są i dzisiaj aktualne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tuwim był żartownisiem. Jego poezja (szczególnie zabawy językiem) jest zawsze świetną zabawą. Dużo tu się pozmieniało, mam nadzieję że nadrobię zaległości :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń